rozmowa

Wiersz dla nowożeńców

181(355) Plus Minus

Gdy czułość zagości w spojrzeniu,
a miłość zamieszka w sercu,
radością jest bycie we dwoje
i przysięga na ślubnym kobiercu.

Zauroczeni barwami oceanu życia
omijajcie ostre rafy zazdrości,
niech los do spokojnych portów Was wiedzie
i obdarzy owocem miłości.

Oby czarowny ogień Waszego uczucia,
który dziś jakże mocno płonie,
z biegiem lat się nie wypalił
lecz zawsze ogrzewał, i serca, i dłonie.

Rozmową serdeczną, zrozumienia pełną
kruszcie lody, co czasem skuwają życia rzekę,
a szczęśliwe chwile tkane perłami uśmiechu
niechaj będą na kłopoty lekiem.

Baczcie, by słowa Wasze nie raniły,
by „kocham” nigdy się pustym dźwiękiem nie stało.
Otuleni wiatrem jedności i w siebie wpatrzeni
cieszcie się tym, co Wam życie dało.

Obraz dnia dzisiejszego w pamięci noście,
słowa przysięgi niech dają Wam siły,
by pokusy i trudy codziennego życia
uczuć Waszych nigdy nie zmieniły.

I miną lata...
a Wy, srebrem przyprószeni
wciąż będziecie razem,
choć wiekiem pochyleni.

Już jesteś mężatką,

189(341) Plus Minus

Już jesteś mężatką, już jesteś żonaty.
Teraz czas na kilka rad, bo gdy zwiędną kwiaty,
innym będzie świat. Róbcie wszystko zgodnie
razem, jedną myślą, jednym ciałem.
Nie zdradzajcie się wzajemnie, bo nie byłoby przyjemnie.
Gdy zabraknie Wam pieniędzy, żyjcie wspólnie nawet w nędzy.
W zdrowiu i chorobie, zawsze bądźcie przy sobie.
Gdy się jedno zdenerwuje, drugie niech nie papuguje.
Dzieci miejcie, a jak nie, wtedy też nie będzie źle.
Niechaj wszelkie Wasze spory wyjaśnione będą przez rozmowy.
Nic i nikt Wam nie pomoże, jak lojalność i małżeńskie łoże.
Uważajcie na sąsiadki, bo z nich zawsze są gagatki.
Przestrzegajcie takich rad, milszym uczyńcie świat.